do wiosny

Czekam do wiosny i trzeba będzie gdzieś uderzyć W maju na pobliskie stawy na karpie Szczupaki mam na wyciągnięcie ręki zarówno u siebie w stawie jak i na "niczyim" W lato zrobie fotki z pełnym ukwieceniem to zobaczycie moje oczko w głowie Zmieniony przez - wikt w dniu 2010-02-15 23:09:46

[...] Po trzecie: Potrzebny jest Ci plan, znajdziesz tutaj dużo i ładnie opisane: http://www.sfd.pl/PROPOZYCJA_PLAN%C3%93W_TRENINGOWYCH-t398495.html Po czwarte: Na redukcje są aeroby. Wiec nie ma co czekać do wiosny tylko na podwórko biegać 2/3 razy w tyg W sumie to tyle odemnie... Pozdro Zmieniony przez - Kokos93_xD w dniu 2009-02-15 00:12:53

[...] ci z tego będzie ,teraz jest juź objętość zrobiona wiec zostaje tylko ciężar. Trenuje na prawdę solidnie i mam nadzieje, że będzie efekt ale trzeba poczekać przynajmniej do wiosny. Źeby nie robić miliona postów, poniżej cały dzisiejszy trening -rozgrzewka ok 3min -mc sumo 71.5x5 101.5x5 151.5x5 181.5 191x5x10s. -przysiad przód dynamicznie z 3 [...]

Ja nie mam %-) Masa to masa. Do wiosny sie wytnie :-P

Pierwsze LC jeszcze przede mną, ale do wiosny jeszcze daleko... %-)

tak do wiosny ;)

Kobiełki,powiedzcie mi,czy da się zredukować efektywnie jesienią i zimą?Czy to raczej bez sensu i poczekać do wiosny?

ooo to zostaje jeszcze!!!!!! Hubert trza to przyspieszyć bo do wiosny długo czekać, coś pokombinujemy, zwłaszcza że sponsor działu zaoferował zrefundowanie bankietu dla Ladies

no taka mam ostatnio chcice na jabłka,a przy okazji bym moze sie oczyściła po zimie Też myślałam o jakimś oczyszczaniu i wzięłam pod uwagę jabłkową, na kaszy jaglanej lub warzywno owocową. Tylko Obli pisała że jeszcze za zimno więc poczekam do wiosny. Jak sie zdecydujesz to pisz,razem raźniej będzie :-D

Dobra, czas się ogarnąć. Biorę koty (robię sobie okłady na uda z nich %-) ) i znikam w montażowni na dłuższą chwilę, trzeba wesele skończyć i brać się za kolejne. Nawet mi się myśleć nie chce ile tego na dysku wisi bo bym się do wiosny nie zabrała za to #-P AVE Ladies i niech \m/rock będzie z wami!

nie "w lutym" a "od lutego" ... do wiosny ... następnej

:-) aby do wiosny

heheh może do wiosny nie zostaniemy łyse :-D chociaż peruka to może nie takie złe rozwiązanie%-)

Kaspa nie bobijaj mnie... musze lustro z domu usunąc do wiosny hehehe

Mi zimą surowe warzywa wejść nie chcą. Czekam z tym do wiosny

co tu dużo pisać :D sylwetka tylko na plus Ci wychodzi do wiosny będzie jeszcze mega zmiana :) !

hehehe tez myslalem, zeby rowerem jezdzic. W sumie mam tylko 2,5km, ale w razie przeziebienia za duzo silki bym stracil, wiec rower poczeka do wiosny.

no no ale do wiosny jeszcze czas %-)

no i nadeszła ta godzina kiedy trzeba zjeść dzisiejszy ostatni posiłek i od jutra start z siłownią szkoda tylko że aero dzisiaj nie miałęm jak zrobić tak śniegiem zasypało..chyba z bieganiem trzeba bedzie do wiosny poczekać

Powiszą do wiosny :-P